Chillbox - First Love Yourself

Chillbox - First Love Yourself

chillbox, lifestylowe pudełko pełne relaksu, kosmetyki, gadżety, książki, czarne mydło savon noir, rękawica hamman, rękawica kessa, krem mango miya cosmetics, maska torfowa bania agafii, maska bąbelkowa purederm, książka fantasy, posłaniec strachu michael grant, shake foods by ann, maseczka calaya, krem derma, dmuchany flaming
Bąbelkująca maska do twarzy, shake truskawkowy i dobra książka, to to czego potrzeba mi abym w pełni mogła się zrelaksować po tygodniu pełnym wrażeń i nabrać sił na następny. 
Na spotkaniu bloggerów BeautyWro, który miałam okazję współorganizować, jednym z partnerów była marka ChillBox, która obdarowała nas wspaniałymi pudełkami :) a co było w środku...


Czarne mydło Savon Noir i Rękawica Kessa

chillbox, lifestylowe pudełko pełne relaksu, kosmetyki, gadżety, książki, czarne mydło savon noir, rękawica hamman, rękawica kessa, krem mango miya cosmetics, maska torfowa bania agafii, maska bąbelkowa purederm, książka fantasy, posłaniec strachu michael grant, shake foods by ann, maseczka calaya, krem derma, dmuchany flaming
Dwie rzeczy, które idealnie działają razem!  Mydło oczyszcza i pielęgnuje skórę, a rękawica masuje oraz poprawia krążenie. Dodatkowo jest to pierwszy etap rytuału Hammam :) Samo mydło zapachem i wyglądem mnie nie zachęca, ale pragnę go wypróbować :) 


Krem mango Miya Cosmetics, maska torfowa Bania Agafii oraz bąbelkowa Purederm

chillbox, lifestylowe pudełko pełne relaksu, kosmetyki, gadżety, książki, czarne mydło savon noir, rękawica hamman, rękawica kessa, krem mango miya cosmetics, maska torfowa bania agafii, maska bąbelkowa purederm, książka fantasy, posłaniec strachu michael grant, shake foods by ann, maseczka calaya, krem derma, dmuchany flaming
Nawilżająco-odżywczy krem do twarzy pachnie obłędnie! Aż chce się go zjeść :) 
Pierwszy raz spotykam się z maską torfową... nie mam pojęcia czego się spodziewać. Producent mówi o ujędrnieniu i odmłodzeniu skóry. Odmładzać nie ma czego, ale większą jędrnością nie pogardzę :)
I najlepsza maseczka na świecie! Tak, to ta, która tworzy jeden wielki bąbel na Twojej twarzy! Jest ona niesamowita, a w mojej kosmetyczce znalazło się kilka nowych takich maseczek :)


Książka fantasy „Posłaniec strachu” Michael Grant

W tym przypadku miałam dużą obawę odnośnie tego co dostanę... niestety nie miałam możliwości wyboru gatunku książki i bałam się, że dostanę jakieś romansidło, albo kryminał, a tu taka niespodzianka! Fantasy, SF i horror to moje ulubione gatunki literatury, no chyba, że mangi :) Jestem pozytywnie nastawiona do tego tytułu. Jak tylko zakończę moją kolekcje King’a to łapie się za to :)


Shake Foods by Ann, maseczka rozświetlająca Calaya i krem z filtrem Derma

chillbox, lifestylowe pudełko pełne relaksu, kosmetyki, gadżety, książki, czarne mydło savon noir, rękawica hamman, rękawica kessa, krem mango miya cosmetics, maska torfowa bania agafii, maska bąbelkowa purederm, książka fantasy, posłaniec strachu michael grant, shake foods by ann, maseczka calaya, krem derma, dmuchany flaming
Od pewnego czasu chciałam spróbować produktów od Ani Lewandowskiej, ale ja i zdrowa żywność? Coś nie tak... niby bycie fit jest teraz w modzie, ale ja za bardzo kocham pizzę ❤ 
Z maseczką rozświetlającą również spotykam się pierwszy raz. Po tym boxie uświadomiłam sobie ile jeszcze rzeczy w życiu nie próbowałam!
Krem z filtrem SPF30 troszkę na mnie za słaby, bo ja z domu wychodzę tylko po wysmarowaniu się 50+ 😂 ale na twarz, zamiast kremu bb jest jak znalazł :)

chillbox, lifestylowe pudełko pełne relaksu, kosmetyki, gadżety, książki, czarne mydło savon noir, rękawica hamman, rękawica kessa, krem mango miya cosmetics, maska torfowa bania agafii, maska bąbelkowa purederm, książka fantasy, posłaniec strachu michael grant, shake foods by ann, maseczka calaya, krem derma, dmuchany flaming
I coś co jest totalnym, ale to TOTALNYM szałem - dmuchany flaming! Tutaj w wersji mini na drinka, ale już go sobie wyobrażam w akcji. Ja w basenie na dmuchanym jednorożcu, obok mnie flaming z colą, ahh. Chwila, moment! Gdzie ten basen?!

I tak na koniec...
Jeżeli zamówisz Chillbox'a, a w miejscu na kod rabatowy wpiszesz RINROE dostaniesz od firmy mały gratis :)


Zapraszam na mój Instagram gdzie 
czekają na Was foty z ostatnich sesji ;)
Plisowana spódnica na jesień 2018

Plisowana spódnica na jesień 2018

Spódnica plisowana trendy jesień/zima 2018/2019, trendy jesień/zima, jesień 218, zima 2018, spódnica plisowana, spódnice plisowane, gdzie kupić plisowane spódnice
Plisowana spódnica od kilku sezonów króluje na wybiegach. Jest często widziana w street stylu i chętnie wybierana do codziennych jak i bardziej eleganckich stylizacji. Na wybiegach sezonu jesień/zima 2018/2019 widziane były między innymi u Chanel czy Balenciaga. Plisowana spódnica rewelacyjnie komponuje się  z krótką, ale ciepłą górą, np. puchowym sweterkiem :) Przed Wami propozycja plisowanych spódnic dostępnych w sieciówkach w Polsce.


Gdzie kupić spódnice plisowane 

Spódnica plisowana trendy jesień/zima 2018/2019, trendy jesień/zima, jesień 218, zima 2018, spódnica plisowana, spódnice plisowane, gdzie kupić plisowane spódniceStradivarius 99,90 zł | Stradivarius 79,90

Spódnica plisowana trendy jesień/zima 2018/2019, trendy jesień/zima, jesień 218, zima 2018, spódnica plisowana, spódnice plisowane, gdzie kupić plisowane spódnice
Massimo Dutti 349,00 | Zara 199,00

Spódnica plisowana trendy jesień/zima 2018/2019, trendy jesień/zima, jesień 218, zima 2018, spódnica plisowana, spódnice plisowane, gdzie kupić plisowane spódnice
Mohito 119,99 | House 69,99

Spódnica plisowana trendy jesień/zima 2018/2019, trendy jesień/zima, jesień 218, zima 2018, spódnica plisowana, spódnice plisowane, gdzie kupić plisowane spódnice
H&M 129,90 | C&A 129,00

Jak widać w sieciówkach głównie można znaleźć plisowane spódnice w wersji lite, czyli lekkie i zwiewne, ale również skórzane czy z grubszych materiałów. Ciekawym elementem w tego rodzaju spódnicy jest rozcięcie, które dodaje zwiewności.


Zapraszam po więcej trendów jesień/zima 2018/2019 :)

oraz na mój Instagram



źródło zdjęć: vogue.com | hm.com | c-and-a.com | mohito.com | housebrand.com | zara.com | massimodutti.com
Jak wygląda praca w sieciówce odzieżowej? Plusy i minusy

Jak wygląda praca w sieciówce odzieżowej? Plusy i minusy

Jak wygląda praca w sieciówce odzieżowej, jak wygląda praca w sklepie, praca sprzedawcy w sieciówce odzieżowej, plusy i minusy pracy w sklepie odzieżowym, praca w sieciówce, sieciówka odzieżowa, sklep z ubraniami


Zanim rozpoczęłam pracę w sklepie odzieżowym, długo zastanawiałam się jak będzie to wyglądać. Pytałam się znajomych, którzy mieli doświadczenie ze sprzedażą, ale jedyne co słyszałam to: nuda... Jak praca w sklepie z ubraniami może być nudna?! W wyobraźni widziałam siebie, codziennie przeglądającą nowe ubrania oraz wybierającą ciekawe stylizację i tak bardzo się nie pomyliłam 😊

Plusy i minusy pracy w sieciówce odzieżowej 

Dla osoby interesującej się modą, kochającą najnowsze trendy jest to prawdziwy raj, ale i przekleństwo... Codziennie nowy, cudowny towar, codziennie jeszcze większe promocje oraz zniżka pracownicza, mogą doprowadzić do bankructwa. Zdarzyło mi się raz, że więcej pieniędzy zostawiłam w sklepie, w którym pracowałam niż to co z niego zarobiłam. Ale jeśli kochasz modę i jesteś na bierząco, możesz w bardzo prosty sposób tego uniknąć... poprzez wyprzedaże! Nie macie pojęcia jak wiele rzeczy powtarza się w sklepach z roku na rok, a te z zeszłego sezonu mają już przypisaną zniżkę, nawet 70% 👌Ponadczasowa ramoneska czy kraciasty trencz, te i wiele, wiele innych ubrań są modne zawsze! Po co więc przepłacać? Kup ten z zeszłego sezonu i uwierz mi, nie zauważysz różnicy 😊 

Chyba najbardziej irytującą rzeczą podczas pracy w sklepie odzieżowym była dostawa... Nie o to chodzi, że trzeba ją przyjąć, rozpakować, zabezpieczyć każde ubranie oraz znaleźć na nie miejsce w i tak pękającym w szwach sklepie. Najgorsze jest to co czasami przychodziło... ubrania, które na prawdę były wspaniałe, piękne i ludzie by się o nie zabijali, tylko że sezon temu... 
Ciekawi mnie bardzo czy tylko w naszym kraju jesteśmy tak daleko za trendami... Dla przykładu, pamiętacie welur? Był to hit sezonu jesień/zima 2017, a teraz jest go w sklepach pełno! Dlaczego? A no właśnie. Sieciówki dużo podłapują z pokazów sezonowych czołowych projektantów. Wyszukują jakiś trend, który wpasowuje się w ramy Street Stylu i go realizują w swoich projektach. 
Od jakiegoś czasu jest wielkie bum na eksponowanie loga. W sklepach można znaleźć ekstremalną ilość t-shirtów z nadrukami podrobionych log modowych gigantów. Taką „kopie” można znaleźć np. na dresowych spodniach z napisem podobnym do Tommy’ego Hilfiger’a, albo na torebkach łudząco przypominających te od Fendi. Już nie wspomnę o bieliźnie nawiązującej do Calvin’a Klein’a... jest tego masa! Co do takich „wtop”, chcecie poznać największy hit? Hit nad hitami! Uwaga! Dobrze wiemy jaki jest kolor roku Pantone 2018 (Ultra Violet), a teraz przypomnijcie sobie czy gdziekolwiek, przez cały rok, widzieliście coś w tym kolorze, w kolorze ROKU, w sklepach? Ja tak, w dzisiejszej dostawie... SERIO??? Dlaczego tak ważne, modowe trendy są u nas z takim opóźnieniem? 


Jak wygląda praca w sieciówce odzieżowej, jak wygląda praca w sklepie, praca sprzedawcy w sieciówce odzieżowej, plusy i minusy pracy w sklepie odzieżowym, praca w sieciówce, sieciówka odzieżowa, sklep z ubraniami

Jak widzicie, praca w sklepie odzieżowym może być na prawdę denerwująca 😂 dla osoby takiej jak ja, która wie co i w jakim sezonie powinno się /można nosić, widok takich rzeczy w sieciówkach jest karą. Uważam również, że sieciówki odzieżowe trochę zakłamują modową rzeczywistość i sprzedają pewniaki. Nie znajdziemy tutaj długiej sukni z frędzli, czy plastikowej kurtki, bo mało kto by w nie zainwestował...


Jak zatem wygląda praca w sklepie odzieżowym dla kogoś, kto z modą ma mało wspólnego?


Po rozmowie ze znajomymi, którzy mieli okazje pracować w sklepie odzieżowym, zrozumiałam, że dla nich jest to praca jak każda inna. Do plusów mogli zaliczyć zniżkę pracowniczą, grafik dostosowany do ich potrzeb oraz atrakcyjne wynagrodzenie (jak dla zwykłego sprzedawcy, jest ono zdecydowanie wyższe niż w sklepie spożywczym). Minusem zdecydowanie była praca w weekendy, codzienne „przestawianie” sklepu oraz klienci, którzy nie zawsze byli bezproblemowi. Dla mnie te „minusy” były niezauważalne, liczyła się dla mnie frajda i możliwość poznawania nowych rzeczy. Ja tylko czekałam, żeby ruszyć sklep i samej stworzyć ekspozycje, dla innych była to monotonia. Klienci, jak to klienci, są Ci, którzy mają odliczoną kwotę, a czasem coś Ci zostawią i tacy którzy kłócą się o to, dlaczego wydało im się w takich drobnych. Oczywiście praca w sklepie do lekkich nie należy, ale nie jest też tak wyczerpująca (fizycznie i psychicznie) jak może się zdarzyć w innych branżach. 


Jak wygląda praca w sieciówce odzieżowej, jak wygląda praca w sklepie, praca sprzedawcy w sieciówce odzieżowej, plusy i minusy pracy w sklepie odzieżowym, praca w sieciówce, sieciówka odzieżowa, sklep z ubraniami
Coś pięknie to wygląda prawda? Przejdźmy więc na tę ciemniejszą stronę...

Na szczęście miałam okazje pracować w sieciówce w „normalnych” godzinach pracy, czyli od godziny 9:00 do 21:00 i maksymalnie przez 8 godzin. Niestety w wielu innych sklepach zdarzają się dość nietypowe zmiany, np. 4:00 do 12:00 lub 22:00 do 6:00. Nie jest tak źle, kiedy praca trwa 8 godzin, ale bywa i 12, a niekiedy 13. To przykra prawda, ale nie wszyscy pracodawcy stosują się do prawa pracy, a pracownicy (np. studenci) nic z tym nie robią, zostają im dwie opcje, albo się zwolnić, albo pracować po 12 godzin, nawet trzy dni z rzędu... Praca w sklepie jest pracą fizyczną, stanie przy kasie czy układanie ubrań nie jest tak wyczerpujące jak dźwiganie kartonów po 15 kg... Ale jak to mówią, żadna praca nie hańbi, zwłaszcza jeśli przyjemne można połączyć z pożytecznym 😊

Na koniec chciałabym Was zaprosić na instagram rinroe oraz zachęcić do obserwacji 😊

źródło zdjęć: pixabay.com





Wieczorna pielęgnacja z Dermedic

Wieczorna pielęgnacja z Dermedic

wieczorna pielęgnacja z marką kosmetyczną dermedic, płyn micelarny, płyn dwufazowy, płyn micelarny dermedic, płyn dwufazowy dermedic, płyn micelarny dwufazowy, płyn micelarny dwufazowy dermedic, wieczorna pielegnacja, krem nawilżający, krem-żel, krem dla cery suchej, cera sucha, cera wrażliwa, nie podrażnia oczu, kosmetyki

Jest to mój pierwszy taki czysto kosmetyczny post i powiem szczerze, boje się! Moja wiedza na temat kosmetyków oraz ich składu nie jest ogromna, wręcz zerowa 😂 Ale dzisiaj postaram się Wam opowiedzieć o kosmetykach w sposób prosty i przyjemny.

Od jakiegoś miesiąca, podczas wieczornej pielęgnacji stosuję produkty od marki Dermedic. Są to produkty z serii HydraIn3 dla skóry suchej. W moje łapki wpadł dwufazowy płyn micelarny do demakijażu oraz krem-żel ultranawilżający
Recenzję i moje uwagi chciałabym przedstawić w formie: informacje od producenta vs mój komentarz. Myślę, że taka forma będzie zdecydowanie bardziej przejrzysta 😊 Zaczynajmy!


Micelarny płyn dwufazowy do demakijażu 

wieczorna pielęgnacja z marką kosmetyczną dermedic, płyn micelarny, płyn dwufazowy, płyn micelarny dermedic, płyn dwufazowy dermedic, płyn micelarny dwufazowy, płyn micelarny dwufazowy dermedic, wieczorna pielegnacja, krem nawilżający, krem-żel, krem dla cery suchej, cera sucha, cera wrażliwa, nie podrażnia oczu, kosmetyki

Opakowanie: butelka 115 ml - po miesiącu codziennego użytkowania zużył się w jakiś 10% więc uważam, że jest to dobry wynik 😊

Płyn poprawia gospodarkę wodną naskórka, stymuluje jego odnowę i wzmacnia go - nie jestem pewna co w tym przypadku mogę Wam powiedzieć, czy faktycznie moja skóra po używaniu płynu jest mocniejsza? Wiem jedno, nie przesusza się tak szybko jak kiedyś oraz zauważyłam zmniejszenie się ilości trądziku. 

Zmywa wodoodporny makijaż - z ręką na sercu mogę powiedzieć, że FAKTYCZNIE zmywa wodoodporną mascarę i eyeliner, z czym często miałam problemy...

Pobudza wzrost rzęs oraz je chroni - wydają się grubsze i dłuższe, ale nie jestem pewna czy to zasługa płynu czy raczej specjalnej odżywki, którą stosuje 😊 

Nie podrażnia oczu - na początku nie mogłam uwierzyć, że jakikolwiek płyn do demakijażu nie powoduje tego okropnego pieczenia oczu, ale to prawda! Ten płyn micelarny jest genialny! A moje oczy już nie płaczą 😊


Krem-żel ultranawilżający

wieczorna pielęgnacja z marką kosmetyczną dermedic, płyn micelarny, płyn dwufazowy, płyn micelarny dermedic, płyn dwufazowy dermedic, płyn micelarny dwufazowy, płyn micelarny dwufazowy dermedic, wieczorna pielegnacja, krem nawilżający, krem-żel, krem dla cery suchej, cera sucha, cera wrażliwa, nie podrażnia oczu, kosmetyki

Opakowanie: słoik 50g - po miesiącu stosowania na całą twarz oraz szyje nie widzę, aby coś ubyło! 

Zapewnia intensywne, dogłębne i długotrwałe nawilżenie odczuwalne przez 48 godzin po zastosowaniu - tutaj się w ogóle nie zgodzę... Kto myje twarz raz na dwa dni? Ręka w górę! Nie ma takiej opcji, żeby jakikolwiek krem zapewniał takie doznania 😉 Kiedy nakładam go wieczorem, przed pójściem spać, rano nie odczuwam żadnego nawilżenia... a szkoda bo to byłoby cudowne 😊

Uzupełnia niedobory wody w skórze/Wzmacnia i regeneruje skórę - po miesiącu codziennego stosowania kremu zauważyłam, że moja skóra stała się bardziej jędrna, wygładzona, przede wszystkim nawilżona i świeża 😊 Jest to najważniejsze założenie tego produktu, a ja jestem mega zadowolona, że na mojej twarzy się sprawdziło! 

Nie zatyka porów - zdecydowanie moja skóra twarzy się nie poci oraz trądzik zniknął do takiego stopnia, że pojawia się raz na jakiś czas w ekstremalnie małych ilościach 👌

wieczorna pielęgnacja z marką kosmetyczną dermedic, płyn micelarny, płyn dwufazowy, płyn micelarny dermedic, płyn dwufazowy dermedic, płyn micelarny dwufazowy, płyn micelarny dwufazowy dermedic, wieczorna pielegnacja, krem nawilżający, krem-żel, krem dla cery suchej, cera sucha, cera wrażliwa, nie podrażnia oczu, kosmetyki

Na koniec chciałabym dodać, że oba produkty są mega wydajne! Skóra twarzy jest bardziej jędrna, nawodniona. I co najważniejsze... krem pachnie ogórkiem! 
PS - ogórkiem dodanym do drinka z czystą i sprite'm 😂👌

Chciałabym jeszcze przypomnieć, że marka Dermedic była jednym z partnerów wrocławskiego spotkania bloggerek BeautyWro! ←relacja tutaj 😊
Copyright © 2016 RINROE , Blogger